Znajdź wiadomości na wybrany temat:
Słowa kluczowe:






Słowa Szczęsnego otworzyły puszkę Pandory. Hiszpanie reagują

Źródło:Gazeta.pl
Nie po raz pierwszy słowa Szczęsnego wywołały burzę w hiszpańskich mediach. Tym razem jednak chodzi o wypowiedź Jana Szczęsnego, a więc brata bramkarza FC Barcelony. Stwierdził on niedawno, że 84-krotny reprezentant Polski jest w pełni zadowolony z roli, jaką pełni w drużynie. Czyli rezerwowego golkipera. "Wolałby być obserwatorem, niż uczestnikiem" - powiedział. Dla Hiszpanów to niespodzianka.


Kategoria: Aktualności , 2025-11-07 09:00:00



Lewandowski pokazał, w jakiej jest formie. Komentarze mówią wszystko

Źródło:Gazeta.pl
FC Barcelona zamieściła krótki filmik w mediach społecznościowych z udziałem Roberta Lewandowskiego. Jego efektowne zagrania z treningu sprawiły zachwyt u internautów.


Kategoria: Aktualności , 2025-11-07 08:39:00



Siemieniec się nie hamował. Tyle miał do powiedzenia po meczu w Macedonii

Źródło:Gazeta.pl
- Jestem rozczarowany poziomem gry, stać nas na zdecydowanie więcej - wyznał Adrian Siemieniec na konferencji prasowej po czwartkowym meczu z Shkendiją. Docenił również rywali, którzy bardzo dobrze przygotowali się do tego starcia. - Nie stwarzaliśmy sytuacji, po prostu nie kontrolowaliśmy gry i nie mieliśmy pomysłu, jak grać przeciwko dobrze ustawionej obronie - tłumaczył.


Kategoria: Aktualności , 2025-11-07 08:25:00



Sensacja w Lidze Konferencji. Oto szanse polskich klubów na awans

Źródło:Gazeta.pl
Po nie do końca korzystnych wynikach trzeciej kolejki Ligi Konferencji, sytuacja polskich drużyn pogorszyła się. Nie tylko w realnej tabeli fazy ligowej, ale również tej przewidywanej. Szanse gry Jagiellonii, Lecha, Legii oraz Rakowa w kolejnych fazach, a także potencjalnych rywali naszych eksportowych zespołów w 1/16 finału oszacował matematyk Piotr Klimek. Wiadomości są dalekie od idealnych.


Kategoria: Aktualności , 2025-11-07 07:51:00



To, co robi Lech, nie mieści się w głowie. Gigantyczne rozczarowanie

Źródło:Gazeta.pl
To inny rodzaj rozczarowania niż po porażce na Gibraltarze - nie miesza się ze wstydem, ale z potężnym niedosytem i złością. Lech Poznań z Rayo Vallecano prowadził przecież do przerwy 2:0, ciężko na ten wynik pracował i zaraz po zmianie stron miał jeszcze okazję na strzelenie kolejnego gola. A później wszystko to roztrwonił. I to na własne - trenera i piłkarzy - życzenie.


Kategoria: Aktualności , 2025-11-07 07:35:00



Strony : [631] [632] [633] [634] [635] [636] [637] [638] [639] [640] [641] [642] [643] [644] [645] [646] [647] [648] [649] [650] następna »

© Copyrights 2007 by Sport.now.pl